Serwis informacyjny
NSZZ Solidarność Enea Gorzów Wielkopolski

W Toruniu na Motoarenie odbyły się dwie ostanie rundy cyklu Grand Prix (GP) na żużlu w sezonie 2021.

Kapitan Stali Gorzów Bartosz Zmarzlik mimo, że wygrał ostatnią rundę GP 2 listopada nie obronił tytułu Mistrza Świata, który zdobywał w latach 2019 i 2020 .Wpłynęła na to słabsza jego postawa w turnieju 1 października, gdzie nie awansował do finału i ostatecznie zajął w nim 5 miejsce.

Złoty medal i tytuł Mistrza Świata zdobył Rosjanin Artiom Łaguta, a brąz powędrował dla jego rodaka Emila Sajfutdinowa.

Bartosz Zmarzlik po dwóch latach panowania w cyklu Grand Prix zakończył tegoroczną rywalizację o tytuł indywidualnego mistrza świata ze srebrnym medalem. Minimalnie lepszy okazał się Rosjanin Artiom Łaguta, lecz Polak i tak był dumny z walki stoczonej w tym sezonie.

Artiom Łaguta to pierwszy w historii dyscypliny żużlowy mistrz świata z Rosji. W  sezonie Speedway Grand Prix 2021 wygrał najbardziej zaciętą rywalizację w dziejach cyklu i odebrał złoto Bartoszowi Zmarzlikowi.

Nigdy wcześniej dwóch zawodników nie zdominowało elitarnej serii tak bardzo. Inaugurujący sezon turniej w Pradze wygrał Maciej Janowski, a 10 kolejnych padło łupem wyłącznie Łaguty i Zmarzlika! Obaj wygrali po 5 imprez, ale ostatecznie minimalnie lepszy był Rosjanin. Pierwszy raz w historii żużlowiec, który wygrał 5 rund nie został mistrzem świata.

1.10.2021 Piątkowa runda cyklu Grand Prix była wyjątkowo nudna ze względu na złe przygotowanie toru przez organizatora cyklu GP. W większości biegów emocje kończyły się na pierwszym wirażu, o kolejności na mecie praktycznie decydował start. Wielu zawodników walczyło z torem a nie konkurentami.  W takich warunkach najlepszy okazał się Artiom Łaguta, który tym samym znacznie przybliżył się do mistrzowskiej korony z 2021. Drugie miejsce zajął Maciej Janowski, a podium uzupełnił Tai Woffinden. Czwarta lokata w finale przypadła Leonowi Madsenowi.

Bartosz Zmarzlik dobrze spisał się w części zasadniczej turnieju, ale w półfinale przyjechał dopiero trzeci za Woffindenem i Janowskim. Zdobył 12 punktów GP, co sprawiło, że na rundę przed końcem cyklu miał aż dziewięć punktów straty do Łaguty.

„Strasznie niewygodnie mi się jechało. Teraz albo wiemy, albo wydaje nam się, że wiemy, jaki błąd w regulacji popełniliśmy. Szliśmy nie w tę stronę” - wyjaśnił Bartosz Zmarzlik przed kamerą Canal+.

2.10.2021 W sobotę nawierzchnia toruńskiej Motoareny była zupełnie inna niż w piątek. Komplet publiczności mógł oglądać interesujące zawody w tórych o końcowym rezultacie nie decydował start. Świetnie w takich warunkach radzili sobie od początku Duńczyk Leon Madsen oraz Rosjanin Emil Sajfutdinow, którzy zostawiali swoich rywali za plecami.  Zdecydowanie lepiej niż w piątek prezentował się broniący tytułu Zmarzlik.

Na drugim biegunie był prowadzący w klasyfikacji generalnej cyklu Artiom Łaguta. Rosjanin nie był już tak pewny i szybki na starcie jak dzień wcześniej. W trzeciej serii, kiedy to spotkał się z Madsenem, Zmarzlikiem i Lidseyem, nie był nawet w stanie poradzić sobie z tym ostatnim i na mecie był ostatni, i po trzech seriach startów miał zaledwie 3 pkt. Odwrócone role z piątku Polaka i Rosjanina zapowiadały zaciętą walkę o tytuł do samego końca.

Łaguta ważny krok do zdobycia tytułu wykonał w 13. biegu startujący spod samej bandy.Zamknięty nieco w łuku przez rywali wykorzystał lukę między Lambertem oraz  Doylem i wciskając się na dużej prędkości między nich objął prowadzenie, którego nie oddał do mety. Dzięki temu przebudzeniu Rosjanin zachował szansę na awans do półfinałów, przybliżający go do zdobycia upragnionego tytułu. Otwierający ostatnią serię bieg 17. Łaguta rozegrał tak, jak przyzwyczaił wszystkich przez niemal cały sezon. Wygrał z ogromną przewagą i zameldował się w półfinale. Chwilę później to samo uczynili dwaj Polacy - piekielnie szybki w sobotę Zmarzlik oraz siedzący mu na plecach Janowski.
Walczący o złoto Zmarzlik i Łaguta spotkali się w pierwszym półfinale.
Był to rozstrzygający o tytule mistrza świata wyścig. Łaguta fenomenalnie wystrzelił spod taśmy i założył Zmarzlika obejmując prowadzenie. Polak uparcie gonił rywala, ale Rosjanin nie pozwolił sobie wydrzeć wygranej. Tym samym po raz pierwszy w historii zdobył tytuł indywidualnego mistrza świata.

Wielki finał toruńskiego turnieju to polsko-rosyjska rywalizacja z udziałem trzech medalistów cyklu SGP oraz Janowskiego. Janowski rewelacyjnie wyszedł spod taśmy, ale już chwilę później cała stawka znów jechała blisko siebie. Najlepiej w drugim łuku poradził sobie Zmarzlik, który nie dał szans rywalom i na osłodę przywiózł zwycięstwo w całym sobotnim turnieju. Za jego plecami linię mety minął Sajfutdinow, trzeci był Janowski. Nowy mistrz świata tym razem był ostatni.
Janowski w klasyfikacji końcowej cyklu uplasował się na piątej pozycji i - razem ze Zmarzlikiem - jest pewny udziału w kolejnej edycji cyklu GP w 2022 r.

Kończące sezon zawody w Toruniu były jednocześnie ostatnimi organizowanymi przez brytyjską firmę posiadającą prawa do cyklu. Sezon 2022 rozpocznie już nowy promotor zawodów - firma Discovery Sports Events.

Wyniki 11. rundy GP w Toruniu:

1. Bartosz Zmarzlik - 18 (3,2,2,3,3,2,3) - 20 pkt GP

2. Emil Sajfutdinow - 16 (3,3,2,3,1,2,2) - 18

3. Maciej Janowski - 16 (1,3,3,3,2,3,1) - 16

4. Artiom Łaguta - 12 (2,1,0,3,3,3,0) - 14

5. Leon Madsen - 11 (3,3,3,1,0,1) - 12

6. Robert Lambert - 11 (3,2,3,2,0,1) - 11

7. Tai Woffinden - 9 (2,0,3,2,2,0) - 10

8. Jason Doyle - 9 (2,2,1,1,3,0) - 9

9. Max Fricke - 7 (0,2,2,0,3) - 8

10. Fredrik Lindgren - 7 (1,d,2,2,2) - 7

11. Paweł Przedpełski - 5 (0,3,1,0,1) - 6

12. Anders Thomsen - 5 (0,1,1,2,1) - 5

13. Oliver Berntzon - 4 (2,1,0,1,0) - 4

14. Krzysztof Kasprzak - 4 (1,1,0,0,2) - 3

15. Matej Zagar - 3 (1,0,0,1,1) - 2

16. Jaimon Lidsey - 1 (0,0,1,0,0) - 1

Klasyfikacja końcowa GP 2021:

1. Artiom Łaguta (Rosja) 192 pkt.
2. Bartosz Zmarzlik (Polska) 189
3. Emil Sajfutdinow (Rosja) 149
4. Fredrik Lindgren (Szwecja) 129
5. Maciej Janowski (Polska) 129
6. Tai Woffinden (W.Brytania) 122
Ta szóstka automatycznie uzyskała prawo startu w GP w 2022 r.
7. Leon Madsen (Dania) 108
8. Max Fricke (Australia) 94
9. Jason Doyle (Australia) 87
10. Robert Lambert (W. Brytania) 82
11. Anders Thomsen (Dania) 73
12. Martin Vaculik (Słowacja) 54
13. Matej Zagar (Słowenia) 45
14. Dominik Kubera (Polska) 44
15. Oliver Berntzon (Szwecja) 32
16. Krzysztof Kasprzak (Polska) 28
17. Paweł Przedpełski (Polska) 13
18. Mikkel Michelsen (Dania) 9
19. Gleb Czugunow (Polska) 8
20. Jan Kvech (Czechy) 7
21. Aleksandr Łoktajew (Rosja) 6
22. Wadim Tarasienko (Rosja) 4
23. Pontus Aspgren (Szwecja) 1

Mistrz Świata  2019 i 2020 Bartosz Zmarzlik

Pierwszy tytuł Mistrza Polski dla BZ

Wiadomość tą wyświetlono 1054 razy.