
Dodano: 7 Wrzesień 2023r. 13:52
Minister Aktywów Państwowych Jacek Sasin był gościem w TVP info i przedstawił aktualny stan zaawansowania prac nad powstaniem Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE)
„NABE jest niezwykle ważna, bo pomoże nam przetrwać do 2049 r., do czego zobowiązaliśmy się umową społeczną. Nie ma mowy, aby wcześniej odejść od węgla. Jest niezwykle ważna, bo pozwoli przetrwać naszej energetyce węglowej w tych trudnych czasach transformacji energetycznej, które zafundowała nam Unia Europejska. Przetrwać do czasu, do którego się zobowiązaliśmy: do 2049 r. Umowę społeczną mamy tutaj podpisaną z partnerami i jesteśmy zdeterminowani, żeby ją dotrzymać" – zapowiedział szef MAP.
W jego ocenie, "nie ma mowy, aby wcześniej odejść od węgla". Wskazał, że poza przyczynami społecznymi konieczne jest stworzenie alternatyw dla energii pozyskiwanej z elektrowni węglowej, takich jak elektrownie jądrowe oraz farmy wiatrowe na Bałtyku.
"Mamy ogromne inwestycje przed sobą. Na to trzeba ogromnych pieniędzy i trzeba czasu" – przekazał Sasin.
"Jest mi niezwykle przykro, że pan marszałek Grodzki przetrzymał w Senacie ustawę, która zamykała ten proces. Potrzebowaliśmy jednego, malutkiego kroczku, żeby zamknąć ten proces powołania Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego jeszcze w tej kadencji Sejmu. Potrzebna była ustawa o gwarancjach Skarbu Państwa finansowych dla NABE" – dodał minister.
"My ten proces zakończymy, jesteśmy zdeterminowani, dokończymy go. Wygramy wybory, powołamy Agencję Bezpieczeństwa Energetycznego, zrobimy inwestycje, które mamy zaplanowane, które rozpędzają się, chociażby elektrownie jądrowe" – zapewnił szef MAP.
10 sierpnia br. spółki PGE, Tauron, Enea i Energa podpisały dokumenty zawierające podsumowanie warunków transakcji nabycia przez Skarb Państwa aktywów węglowych posiadanych przez te podmioty celem utworzenia Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego. Tego dnia podały też, że mają zgody korporacyjne dotyczące tej transakcji.
Wiadomość tą wyświetlono 967 razy.