
Dodano: 12 Styczeń 2023r. 14:19
Niemiecka korporacja RWE chce wyburzyć wioskę Luetzerath na zachodzie RFN, aby wydobywać znajdujący się tam węgiel brunatny.
Domy i grunty w Luetzerath należą do niemieckiej korporacji energetycznej RWE, która planuje wznowienie prac odkrywkowych i wydobywanie węgla . Sprzeciwiają się temu aktywiści klimatyczni, którzy żyją tu w zajętych budynkach, namiotach i domkach na drzewach. Aktywiści zajęli opuszczoną osadę i chcą przeciwstawić się tym planom.
Policja rozpoczęła wczoraj usuwanie barykad na terenie dojazdowym do wsi Luetzerath. Policja zaapelowała przez głośniki do aktywistów klimatycznych okupujących wieś, aby "natychmiast opuścili swoje blokady". W przeciwnym razie trzeba by ich eksmitować "na siłę".
"Spadajcie!”, "Wstydźcie się!", "Na barykady!" oraz "Ochrona klimatu to nie przestępstwo!" - krzyczeli demonstranci w stronę policji. Według niemieckiej agencji informacyjnej dpa ton w stosunku do służb jest czasem agresywny.
"Mamy nadzieję, że uda się utrzymać Luetzerath przez sześć tygodni" - powiedziała rzeczniczka Inicjatywy Luetzerath. Policja zamierza usunąć aktywistów. W związku z eksmisją w Luetzerath policja Nadrenii Północnej-Westfalii (NRW) ma otrzymać pomoc z całych Niemiec.
Wiadomość tą wyświetlono 991 razy.